Jak przygotować się do zdjęć?

Odpowiednia pora dnia na zdjęcia

Sesje studyjne w swoim lokalu wykonuję w godzinach, kiedy jest najwięcej naturalnego światła, często do godziny 16:00. W sezonie jesienno-zimowym sytuacja się zmienia i robię to zazwyczaj do południa. Nie jest to jednak ostateczność ponieważ z pomocą lamp błyskowych możemy ‘odtworzyć’ porę dnia i sesja zdjęciowa będzie możliwa również po godzinie 17:00. Zdaję sobie sprawie, że jest to często jedyna pora kiedy osoby dorosłe z racji obowiązków mogą odwiedzić całą rodziną moje studio.

Moja ulubiona pora na sesje plenerowe w okresie lata na terenie Białegostoku i Podlasia to czas przed zachodem słońca ok. godziny 17-18. W czasie tej “złotej” lub “magicznej” godziny” słońce jest bardzo nisko, dzięki czemu na zdjęciach możemy uzyskać piękne naturalne, złote światło, z którym łatwo się pracuje. Popołudnie i wczesny wieczór to także dużo bardziej znośna pora dnia dla każdego w okresie upalnego lata. Nie polecam umawiać się na zdjęcia, kiedy słońce jest w pełni np. o godzinie 12:00 latem.

Odpowiednia pora dnia fotografowania dzieci

Dzieci najlepiej fotografuje się o poranku, kiedy są wypoczęte, zjadły śniadanie i są aktywne do zabawy. Dzieci po całym dniu w szkole często nie mają już siły i ochoty na uśmiechnięte minki przed obiektywem fotografa.

W przypadku noworodków, wszystko toczy się z rytmem potrzeb naszego maluszka. Do studia powinien przyjechać najedzony, ale naturalnie będziemy robić przerwy na dodatkowe karmienia jeśli będzie wymagać tego sytuacja. Do 2-3 tygodnia życia prawdopodobnie prześpi całą sesję, nie będzie miał kolek, dzięki czemu uda nam się w spokoju zrealizować zdjęcia. Co więcej, do 2 tygodnia życia noworodka, w domu powinien być Tata 🙂 W studiu spędzimy razem tyle czasu, ile to będzie potrzebne, bez pośpiechu, do zebrania odpowiedniej ilości materiału, z którego rodzice będą mogli wybrać najlepsze kadry.

Jak ubrać się na sesję zdjęciową?

O tym jak najlepiej ubrać się na sesję możesz przeczytać tutaj. Jeśli chcesz się upewnić czy Twoja stylizacja nie będzie odbiegać od innych, najlepiej obejrzyj inne moje realizacje fotograficzne i podpatrz innych 😉 W moim domowym studiu zawsze sprawdza się casual elegance i eleganckie stylizacje – biel, róż, pastele i brązy są bardzo na plus. W studiu pozujemy na boso lub w obuwiu zabranym ze sobą na zdjęcia. Dla przyszłych mam przygotowane są suknie uszyte specjalnie na ten cel, ale nie jest to reguła. Białe koszule i ulubione jeansy dla całej rodziny to także świetny i spójny pomysł na ubiór zarówno dla rodziców, jak i dzieci. Przed naszym spotkaniem warto dostosować swoją garderobę do: charakteru sesji, pory roku i miejsca sesji – inaczej ubierzemy się przecież na rodzinną sesję w stylu piknik a jeszcze inaczej na zdjęcia w domowym studiu z nowonarodzonym noworodkiem.

Co może popsuć sesję zdjęciową?

Przesadne planowanie i oczekiwania, co do zachowań uczestników, którzy wezmą udział w sesji. Tyczy się to szczególnie dzieci, które nie zawsze chcą być grzeczne, pozować z uśmiechem do obiektywu. Staram się najmłodszych zachęcać do zdjęć poprzez zabawę, w której będziecie uczestniczyć wszyscy razem. Dzięki temu mogę zarejestrować świetne kadry w stylu lifestyle, gdzie jesteście skupieni np. na układaniu puzzli, czytaniu książeczek, śpiewaniu piosenek, puszczaniu baniek, ale i na rodzinnych przytulańcach. W studiu mam też ciekawe zabawki i rekwizyty – rodzinę tropikalnych zwierząt, drewniany aparat, autko, dynię wypełnioną groszkiem. Warto rozmawiać z dziećmi przed naszym spotkaniem i uprzedzić je, co będziemy wspólnie robić, o tym że nasze spotkanie jest dla Was ważne, a przy ich współpracy i grzecznym zachowaniu cała rodzina zyska piękną pamiątkę. Nie straszcie ich Panią Fotograf, za to możecie obiecać że będzie czekać na nich upominek po sesji 😉 Najważniejsze jest wsparcie rodziców, dlatego zachowajmy spokój i nie strofujmy naszych pociech w czasie sesji.

Co robić na sesji?

Najcenniejsza jest naturalność, dlatego odwiedzając mnie w lokalu lub spotykając się w zielonym plenerze pomyślcie o sesji, jak o…niecodziennym spotkaniu, które ma przynieść Wam coś przyjemnego dla oka, do czego chętnie będziecie chcieli wracać. Skupcie się na sobie, na drugiej połowie, ukochanym mężu i dzieciach. Nie musicie zawsze patrzeć w mój obiektyw…on nie jest kimś Wam bliskim 😉 Sesje plenerowe to czas na zabawę, śmiech, bieganie czy spacer z Waszym psiakiem. Na sesji pojawi się bardzo dużo naturalnych kadrów przeplatanych Waszymi portretami a przy tym dużo okazji do przytulania, buziaków i uśmiechów. Jako fotograf podpowiem Wam, jak macie się ustawić, sprowokuję pewną sytuację, ale dalej… pozostawię Was dla siebie 🙂 Na sesji staram się być cichym obserwatorem, na zdjęciach w Waszym domu – gościem w Waszej codzienności. Fotografować chcę Was! nie dodatki, scenki czy aranżacje, które są tylko dodatkowym tłem.